Sprawy sądowe dotyczące placu pod kolejką PKL nabrały przyspieszenia


W dniu 20 stycznia przed Sądem Rejonowym w Nowym Targu odbędzie się rozprawa ugodowa wniesiona przez spadkobierców hr. Stadnickiego przeciw Miastu i Gminie Szczawnica dotycząca placu pod kolejką PKL. Pismem z listopada 2014 roku pełnomocnik spadkobierców wezwał Miasto do zapłaty kwoty 9 mln złotych za użytkowanie przez ostatnie lata przez samorząd szczawnicki placu pod kolejką i pobieranie pożytków z dzierżaw tego terenu. Burmistrz odmówił wówczas zapłaty i wystąpił do pełnomocnika spadkobierców o udokumentowanie tytułu prawnego do stawianych żądań. W odpowiedzi został wniesiony wniosek przez spadkobierców do sądu.

Równolegle przed tym samym Sądem Rejonowym w Nowym Targu toczy się postępowanie sądowe z wniosku Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica w sprawie o zasiedzenie działki zajętej pod parking gminny przy dolnej stacji PKL. Wniosek o zasiedzenie został złożony we wrześniu 2013, a pierwsza wyznaczona rozprawa odbyła się w marcu 2014. Okazało się wówczas, że jedno z powiadomień i doręczeń jednemu z uczestników postępowania ze strony spadkobierców zamieszkującemu we Francji zostało uznane za nie skuteczne i Sąd Rejonowy ponownie musiał wystąpić do tego uczestnika. Ponadto zgłosił się pełnomocnik spadkobierców który doręczył odpowiedź na wniosek o zasiedzenie. W lipcu 2014 wpłynęło do pełnomocnika Miasta i Gminy Szczawnica postanowienie Sądu w przedmiocie zawieszenia postępowania w związku z tym że mimo prób doręczenia przesyłka o powiadomieniu o rozprawie notorycznie wracała jako nie doręczona i nie można było nadać dalszego biegu sprawie. Pełnomocnik miasta ustalił, że jedna z osób będąca spadkobiercą hr. Stadnickiego udzieliła stosownych pełnomocnictw w innej sprawie sądowej w których znajduje się pełny adres uczestnika wraz z numerem ulicy. Obecnie Sąd rejonowy nie podjął jeszcze zawieszonego postępowania posiadając wszelkie akta sprawy.

- Uważam, że sprawy sporne dotyczące roszczeń do terenów w Szczawnicy pomiędzy samorządem a spadkobiercami mogą być jedynie jednoznacznie rozstrzygnięte na drodze sądowej i mam nadzieję że zminimalizujemy ich wpływ na współpracę między miastem a uzdrowiskiem. Żądanie zapłaty za użytkowanie placu pod kolejką PKL jest dla mnie nieporozumieniem i próbą ze strony kancelarii spadkobierców postawienia miasta jako strony broniącej się przed roszczeniami. Chciałbym kwestię placu pod kolejką wyjaśnić, gdyż inwestycje planowane w tym miejscu są kluczowe dla Szczawnicy – Grzegorz Niezgoda – Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica.