Większe zaufanie mają do Słowaków niż do sąsiednich gmin


Szczawnica nie zamierza przyłączyć się do powołanych niedawno Polskich Kolei Górskich i pozostanie partnerem słowackiej firmy Tatry Mountain Resorts. - W mojej ocenie PKG nie jest w stanie z powodzeniem uczestniczyć w procesie prywatyzacji PKL - podkreśla Grzegorz Niezgoda, burmistrz miasta.

Na powołanie PKG zdecydowały się cztery tatrzańskie gminy - Zakopane, Poronin, Kościelisko i Bukowina Tatrzańska. Polskie Koleje Linowe chce natomiast także kupić słowacka spółka TMR i jej partnerzy - Czernichów, Zawoja, Krynica Zdrój i Szczawnica.

Czytaj też: Spółka Polskie Koleje Górskie powołana

Burmistrz Zakopanego Janusz Majcher zaprosił wszystkie zainteresowane gminy do współpracy. Dla władz Szczawnicy pomysł przedstawiony przez PKG jest jednak mało realistyczny. Wątpliwości burmistrza wzbudza przede wszystkim proponowany przez nową spółkę sposób sfinansowania zakupu PKL.

- Nie chciałbym oceniać tego ruchu Zakopanego. Dla nas pomysł przedstawiony przez PKG jest nierealny i nie do zaakceptowania. Na podstawie obligacji spółka nigdy nie będzie dysponować takim kapitałem, żeby kupić PKL w całości. Poza tym jest to też spółka samorządowa, a więc wpływa na zadłużenie gmin, które już teraz jest bardzo wysokie - zauważa Grzegorz Niezgoda.

- Polskie Koleje Górskie są dla nas mało wiarygodne pod względem możliwości finansowych gmin, konstrukcji prawnej i przede wszystkim możliwości pozyskiwania środków. W mojej ocenie, nie są w stanie uczestniczyć z powodzeniem w procesie prywatyzacji - dodaje.

Tatry Mountain Resorts to pierwszy i jedyny dotąd inwestor, który zainteresował się przejęciem PKL.

Czytaj też: Czy Słowacy jednak kupią kolejkę linową?

- Od samego początku, gdy zawiązywaliśmy konsorcjum gmin, wówczas jeszcze z Zakopanem i Kościeliskiem, to mówiliśmy, że powstaje ono, by jednym głosem rozmawiać z inwestorami, którzy będą zainteresowani PKL-em. Pierwszym inwestorem okazała się być spółka słowacka - wyjaśnia burmistrz.

- Pierwsze spotkanie odbyło się natomiast w Zakopanem, gdzie zostaliśmy zaproszeni, nie znając jeszcze tego partnera. Zostały przedstawione wszystkie aspekty jego działalności i forma współpracy. Póki co, był i jest to jedyny kontrahent, który chciał z nami rozmawiać - przyznaje.

Pełna treść rozmowy p. Michała Rodaka z Burmistrzem Szczawnicy dostępna jest na stronie www.Portalsamorzadowy.pl