W Szczawnicy pomógł TOPR

Tylko dzięki szybkiej interwencji TOPR-u udało się uratować życie mężczyzny, któremu żebro przebiło opłucną, gdy spadł z dużej wysokości.

- Mężczyzna w wyniku upadku połamał żebra. Jedno z nich przebiło opłucną. Doszło do odmy opłucnowej. Gwałtownie zaczęła się rozwijać duszność, która zagrażała jego życiu. Lekarz w porozumieniu z nami wezwał na pomoc śmigłowiec TOPR, który przybył bardzo szybko. Dzięki dobrej współpracy z TOPR-em udało się uratować tego człowieka - mówi Krzysztof Kiciński, dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu. Pacjent przebywa obecnie na oddziale chirurgii urazowej i ortopedii. (AGN)

Autor: Dziennik Polski 2009-05-02