Homole odwiedzajmy gdy tłumy w Zakopanem

Homole to prawdziwa perełka Pienin. Ten wąwóz znajdujący się w Małych Pieninach w Szczawnicy należy do jednych z najbardziej malowniczych w całej Polsce. Odwiedzany jest rocznie przez setki tysięcy turystów i na pewno jest doskonałą alternatywą dla zatłoczonej Doliny Chochołowskiej czy drogi doMorskiego Oka.
Ma długość 800 metrów. Gdy dotrzemy do wlotu do wąwozu, musimy pamiętać, że za wstęp trzeba będzie zapłacić. Aby staną jednak u wrót wąwozu, najpierw musimy dojechać do Szczawnicy, stamtąd jeszcze piętnasto minutowy kurs busem lub autobusem i jesteśmy w Jaworkach. Dla tych, którzy zamierzają się wybrać własnym środkiem transportu ważna informacja – na poboczu drogi dojazdowej obowiązuje zakaz zatrzymywania się i postoju. Dlatego lepiej poszukać parkingów, a są co najmniej dwa takie miejscu. Ścieżka wąwozowa kilkakrotnie przekracza potok, który przez tysiące lat rzeźbił to miejsce w wapiennych skalach. Obecnie na potoku są metalowe kładki. Zaraz na początku ścieżki, po lewej stronie jest skała zwana Wapiennik. Jej nazwa pochodzi odmiejsca, w którym dawniej wypalano wapno. Dalej mamy prawie pionowe skały. Warto wiedzieć, że w wąwozie są jeszcze pozostałości po szybach górniczych, gdzie kiedyś poszukiwano pokładów złota. Jednym z najpiękniejszych miejsc wąwozu jest Wysoka Skała licząca 120 metrów wysokości. Wąwóz wiedzie też terenami lesistym. Strome podejście ułatwiają drewniane stopnie i poręcze. W kilku miejcach są znakomite zakątki do wypoczynku dla turystów.

Józef Słowik

Autor: Gazeta Krakowska 2009-07-31