Upamiętnili 321 poległych

Niespełna tydzień po rocznicy wybuchu II wojny światowej, w ostatni piątek wieczorem, w Szczawnicy odbył się koncert poświęcony mieszkańcom tego pienińskiego uzdrowiska, którzy polegli w czasie II wojny światowej. Koncert „In Memoriam” zorganizowanyzostałw kościele św. Wojciecha. Wystąpił Szczawnicki Chór Kameralny pod batutą Agnieszki Żarskiej, na organach zaś grał Arkadiusz Bialic. Gościnnie wstąpiły z zespołem smyczkowym Da Camera pod dyrekcją Krzysztofa Leksyckiego solistki Sabina Zapiór (Litwa, sopran) i Romualda Suchocka (mezzosopran). O tamtych tragicznych dla Polaków i mieszkańców szczawnickiego uzdrowiska latach opowiedziała Jolanta Jarocka-Bieniek. Swoje wiersze pisane gwarą czytał poeta Andrzej Dziedzina-Wiwer. Koncert był okazją do zadumy nad czasem, w którym zginęło wiele milionów ludzi na całym świecie. Ogółem podczas II wojny światowej zginęło 321 szczawniczan, nie licząc mieszkańców uzdrowiska pochodzenia żydowskiego. Ich liczba do dziś nie jest dokładnie określona. W piątek artyści oddali im hołd. wykonując m.in. „Stabat Mater” Giovanniego Battisty Pergolesiego (1710-1736) i „Requiem” Marca Antoine’a Charpentiera (1643-1704). Publiczność bardzo gorąco przyjęła koncert, nagradzając artystów brawami i domagając się bisów.

Stanisław Zachwieja
Autor: Gazeta Krakowska 2009-09-07