Internet dla niezamożnych - Dziennik Polski, Podhalański (11 maja 2010 r.)

110 najuboższych gospodarstw domowych otrzyma komputery z dostępem do Internetu

- Właśnie otrzymaliśmy informację, że zapadła decyzja o przyznaniu nam dofinansowania z funduszy europejskich na nasz projekt "Internet w domach mieszkańców Szczawnicy", który złożyliśmy we wrześniu ubiegłego roku - wyjaśniał wczoraj burmistrz Grzegorz Niezgoda.

Dodał, że łączna wartość całego zadania opiewa na kwotę 568 tys. 700 zł, z czego dofinansowanie z funduszy unijnych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007 - 2013 wynosi aż 85 procent. - Pozostałą część kosztów pokrywa miasto, co zostało zapewnione uchwałą Rady Miejskiej z września 2009 roku - zapewnia burmistrz.

Projekt zakłada zakup 110 komputerów z pełnym oprogramowaniem oraz pokrycie kosztów dostępu i korzystania z Internetu przez okres trzech lat. Co istotne osoby, które biorą udział w projekcie nie będą więc płacić ani grosza. Aby otrzymać komputer wraz z Internetem trzeba było spełnić pewne wymagania. Musiały być to domostwa, w których dochód na osobę nie przekraczał ustawowych 351 zł miesięcznie wskazane przez Ośrodek Pomocy Społecznej. Mogły go też otrzymać osoby niepełnosprawne oraz dzieci i młodzież, korzystające z stypendiów socjalnych, jednak z rodzin w trudniej sytuacji materialnej.

Kiedy jednak mieszkańcy będą mogli cieszyć się z nowego udogodnienia? Okazuje się, że niestety najwcześniej jesienią. - Najpierw musimy podpisać umowę, a potem ogłosić przetarg - mówi burmistrz. Gdy tylko zostanie rozstrzygnięty firma będzie nie tylko musiała zadbać o podłączenie sprzętu, ale i o jego serwisowanie, a także przeszkolenie osób, które go otrzymają, w zakresie obsługi komputera.

Oczywiście gmina będzie chciała się zabezpieczyć, aby mieć pewność, że podarowany sprzęt nie zmieni właściciela... Umowa przekazania sprzętu będzie miała więc pewne obwarowania prawne, a po zakończeniu programu komputery pozostaną u mieszkańców. Jednak po upływie trzech lat sami będą musieli płacić rachunki lub zrezygnować z tego udogodnienia.

Beata Szkaradzińska