Szczawnica na miarę Vichy

Przy dźwiękach muzyki góralskiej, walca i czardasza przebiegać będzie uroczystość otwarcia pijalni wód mineralnych w "Domu nad Zdrojami" w Szczawnicy. Uzdrowisko, dzięki systematycznie prowadzonym pracom modernizacyjny, powoli nabiera blasku eleganckiego kurortu.

Na placu Dietla zakończył się remont willi: "Szwajcarka", "Holenderka", "Haneczka" i "Dom nad Zdrojami". Ten ostatni, w którym po zakończonym remoncie mieścić się będzie pijalnia wód mineralnych, wzniesiony został w 1863 roku, w miejscu klasycystycznej altany nad źródłami "Stefan" i "Józefina". Na frontonie budynku znajdują się dwa malowidła, jedno przedstawia św. Kingę - patronkę Pienin i św. Barbarę - patronkę kopalń i zdrojów.

Kuracjusze pijący wodę mineralną spacerowali galerią w kierunku willi "Szwajcarka Górna". Stylową galerię zabudowano w latach 60. ubiegłego wieku, tworząc kawiarnię "Haneczka", którą z kolei zamieniono w latach 80. na pijalnię wody "Stefan". Willa "Szwajcarka Górna" powstała w 1852 r, znana jest z pobytu poety Kazimierza Przerwy-Tetmajera podczas tygodniowego odpoczynku w Szczawnicy.

Już w 2003 roku, kiedy decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego spadkobiercy hr. Adama Stadnickiego odzyskali prawo do majątku, zapowiadali, że chcą stworzyć ze Szczawnicy uzdrowisko na wysokim poziomie, które byłoby dla Polski tym, czym Vichy dla Francji czy Karlove Vary dla Czech.

Oficjalne otwarcie pijalni wód mineralnych w "Domu nad Zdrojami" oraz kawiarni "Helenka" odbędzie się w sobotę. Uroczystość zainaugurowana zostanie mszą św. w kaplicy zdrojowej o godz. 11. Goście będą mieli okazję zwiedzić wystawę fotograficzną "Stadniccy w Szczawnicy", obejrzeć występy zespołów góralskich "Lubań" i "Pieniny", posłuchać walca i czardasza w wykonaniu Straussowskiej orkiestry "Obligato" oraz koncertu zespołu "Max Klezmer Band". (TEZ)

"Dziennik Polski" 2008-06-25