Dworzec Gościnny w odbudowie

Dworzec Gościnny, ukończony w 1864 roku, zwany również Kursalonem, był wybudowany z drewna modrzewiowego, z mnóstwem ganków, galerii i wieżyczek. Było to miejsce, gdzie kwitło życie towarzyskie, odbywały się koncerty, bale dobroczynne i spotkania towarzyskie połączone z tańcami. W latach 1959-1962 w budynku mieściło się Muzeum Pienińskie. Pożar, który wybuchł w 1962 roku, strawił doszczętnie obiekt; po Dworcu Gościnnym zostało zaledwie murowane przyziemie.

- To był cios dla kultury szczawnickiej - mówi jeden z mieszkańców. - W dworku występowali znani polscy artyści, zespoły regionalne, tam Zespół im. Jana Malinowskiego wystawiał "Wesele góralskie". W dworku swoją pierwszą siedzibę miało Muzeum Pienińskie i dzięki ofiarności ludzi udało się podczas pożaru uratować zbiory.

Mieszkańcy Szczawnicy podejmowali próby odbudowy Kursalonu, powstał społeczny komitet, ale przedsięwzięcie przerosło ich możliwości. O przekazaniu działki w dzierżawę spadkobiercom byłego właściciela uzdrowiska - hr. Adama Stadnickiego zdecydowali radni poprzedniej kadencji; postawili jednak określone warunki do spełnienia, wśród których znalazł się m.in. termin odbudowy Kursalonu. Obecnie trwają prace przy odbudowie Dworca Gościnnego; pierwsze efekty już widać gołym okiem, gotowe są fundamenty. Roboty prowadzi firma budowlana z Nowego Sącza.

- Prace, które są prowadzone obecnie, wyprzedzają już na miesiąc roboty, jakie założyliśmy w naszym wewnętrznym harmonogramie - informuje Krzysztof Mańkowski, prezes spółki Thermaleo. - Zgodnie z umową zawartą z miastem, do końca marca 2009 roku musi być gotowy stan surowy zamknięty. Natomiast budynek chcemy już oddać do użytku w sezonie 2010 roku, ale jeśli uda się zakończyć prace szybciej, to wówczas dworek uruchomiony zostanie odpowiednio wcześniej.

Budynek będzie utrzymany w stylu dawnego Kursalonu i będzie jego niemal dokładną repliką. Trzeba jednak dodać, że nowy obiekt będzie większy od pierwowzoru. W środku odbudowanego Dworca Gościnnego znajdzie się m.in. sala konferencyjna, teatralna i sala kinowa na 400 osób. (TEZ)

Zdjęcia Teresa Zielińska