Olimpijczycy zawiedli swoich kibicówi fanów

Wielu wiernych kibiców kajakarstwa górskiego było zawiedzionych, że na wczorajszych 48. Międzynarodowych Regatach Slalomowych, Memoriale Annyi Karola Wernerów – zabrakło olimpijczyków z Pekinu. Swoją obecnością mieli uświetnić zawody, które na trwałe wpisały się w historię kajakarstwa górskiego, i uczcić tym samym prekursora dyscypliny – Artura
Karola Wernera, jednego z założycieli KS Pieniny ( 1930 r.), gdzie narodziło się kajakarstwo górskie.
W tej sytuacji na memoriale walka rozegrała się pomiędzy zawodnikami pretendującymi do miana najlepszych w kraju. Reprezentowali wszystkie
kluby kajakarstwa górskiego w Polsce. Gośćmi memoriału byli zawodnicy z Dolnego Kubina i Czerwonego Klasztoru, jednak nie odegrali znaczącej
roli. W prestiżowej konkurencji K- 1 mężczyzn nie miał sobie równych Michał Pasiut z KS Start Nowy Sącz. Walkę z nim nawiązali jedynie –
pod nieobecność Grzegorza Polaczyka, finalisty olimpiady w Atenach – bracia olimpijczyka, Łukasz i Henryk Polaczykowie. Trasa była dość
trudna, nie z uwagi na rwący nurt Dunajca, ale z powodu jego braku. Jest to bowiem naturalny tor kajakowy, zależny od warunków pogodowych.
W kategorii C-2 najlepiej radziła sobie osada – Kamil Gondek i Andrzej Poparda z KS Start Nowy Sącz. Dwa kolejne miejsca zdominowali studenci AZS-AWF Kraków – Patryk Brzeziński, Dariusz Chlebek, Andrzej i Filip Brzezińscy.Honor KS Pieniny uratował, zajmując czwarte miejsce, Dominik Węglarz z partnerem Dawidem Dobrowolskim (LUKS Kwisa).WC 1 mężczyzn pierwsze miejsce zajął Grzegorz Wójs (KKKKraków), drugie Grzegorz Hedwig (KS Start) , trzecie Grzegorz Kwiatek (KSPieniny).
W rywalizacji kobiet w K -1 zwyciężyła Joanna Mędoń (KKKKraków), druga była Anna Inger (KSStart), a trzecia Iwona Polaczyk (KS Pieniny).

Stanisław Zachwieja

Autor: "Gazeta Krakowska" 2008-09-08