Zegar kwiatowy w Szczawnicy już działa

Zegar kwiatowy w Szczawnicy został zniszczony pod koniec września; w nocy, o godz. 2.30, młody człowiek wraz z grupą swoich kolegów uszkodził mechanizm urządzenia i sterowanie satelitarne, dzięki któremu godzina była ustawiana automatycznie. Policja zidentyfikowała sprawcę, postawiono mu zarzut i zobligowano do pokrycia kosztów naprawy zegara.

Wandal nie miał pojęcia, że całe zajście zostało zarejestrowane przez kamerę, skierowaną na rejon zegara kwiatowego i pomnika Henryka Sienkiewicza. Zniszczenia wyceniono na kwotę 7 tys. zł. Incydent natychmiast został zgłoszony na policję przez Urząd Miasta i Gminy Szczawnica, miasto - jako dowód w sprawie - przekazało też nagrany materiał. Policja zidentyfikowała sprawcę, okazał się nim 30-letni mężczyzna, który przyjechał do rodziny w Szczawnicy. W nocy wracał on wraz z grupą ludzi z dyskoteki, a po drodze uszkodził mechanizm zegara kwiatowego. Mężczyźnie postawiono zarzut zniszczenia urządzenia oraz zobowiązano go do pokrycia kosztów naprawy zegara, które wyceniono na 7 tys. zł.

Wydarzenie, zarejestrowane przez kamerę, jest kolejnym z udziałem młodzieży na terenie Szczawnicy. W ubiegłym roku zniszczone zostały donice z kwiatami oraz przystanek autobusowy w okolicach Pienin. Sprawcy tego czynu - dzięki zapisom kamer oraz interwencji policji - również zostali ujęci i zobligowani do pokrycia wyrządzonych szkód oraz odpracowania kary na cele społeczne.

(TEZ)

Autor: "Dziennik Polski" 2008-11-05