Owczarnia gra już od dekady

Nigel Kennedy, Marek Raduli i Hanna Banaszak to trójka wspaniałych artystów, którzy w miniony weekend uświetnili jubileusz 10-lecia powstania Muzycznej Owczarni w Jaworkach.
Ich występy wzbudziły ogromne zainteresowanie wielbicieli tego małego (aczkolwiek o ogromnym znaczeniu dla miłośników muzyki) miejsca,
które zbudowane zostało na podwalinach prawdziwej góralskiej bacówki.
Inauguracyjny koncert Muzycznej Owczarni odbył się 24
stycznia 1999 roku. Jako pierwszy wystąpił Marek Raduli, niegdyś muzyk Budki Suflera.
Teraz, po 10 latach koncertowania, właściciel Muzycznej Owczarni Wieńczysław Kołodziejski nie krył wzruszenia tą chwilą. –Ktoś powiedział, że jestem charyzmatyczny.
Nic bardziej błędnego – mówił Wietek Kołodziejski. – To Owczarnia
jest charyzmatyczna i ludzie, którzy w niej pracują. Bez nich nie miałaby prawa istnieć.
Klub w Jaworkach jest szczególnym miejscem na muzycznej mapie
Polski i Europy, nie sponsorowanymi nie dotowanym, bez nawet minimalnego budżetu. Przez dziesięć lat przewinęło się przezeń ponad
60 tysięcy słuchaczy, setki muzyków, kilkudziesięciu plastyków.
Występowali tum. inn. legendarny bard Donovan, muzycy z kręgu Milesa Daviesa, Hanckocka, Pink Floyd, Paula McCartneya i Joe Cockera, czy
choćby Acid Drinkers, Dżem lub OddziałZamknięty.

Stanisław Zachwieja

Autor: "Gazeta Krakowska" 2009-01-28