Relacja z koncertu finałowego festiwalu Muzyka nad Zdrojami


Wyjątkowo w piątek 16.08.2013 odbył się finałowy, czwarty koncert szóstej edycji szczawnickiego Festiwalu Muzyka nad Zdrojami. Tym razem w gościnnych progach kościoła św. Wojciecha zabrzmiała muzyka chóralna.
Chór Pueri Cantores Sancti Nicolai z Bochni uchodzi za jeden z najlepszych chórów chłopięcych w Polsce. Jego dyrygentem od czasu powstania w 1987 roku jest ks. Stanisław Adamczyk, pochodzący ze znanej w Szczawnicy muzycznej rodziny o przydomku Giemzik.
Program koncertu został tak ułożony, aby zgodnie z tematem, przekazać „Tradycje muzyki chóralnej”. 45 chłopców w wieku od 10 do 20 lat śpiewało utwory, których nie powstydziłby się niejeden profesjonalny chór. Usłyszeliśmy 5-głosowy Benedictimus M.Zieleńskiego i przejmujące Miserere A.Lottiego z czasów renesansu. Pięknie i wyraziście zabrzmiały barokowe psalmy G.P.Telemanna i G.B.Martiniego. Harmonię typową dla klasycyzmu usłyszeliśmy w Te Deum J.Ch.Bacha, Benedictus W.A.Mozarta. Gdy zabrzmiało przeszywające Eia Mater ze Stabat Mater J.Haydna publiczność aż wstrzymała oddech i przez kilka sekund po zakończeniu utworu trwała cisza, po której zerwały się rzęsiste oklaski. W programie mieliśmy również okazję usłyszeć muzykę cerkiewną m.in. P.Czajkowskiego i S.Rachmaninowa. Nie zabrakło też utworów współczesnych kompozytorów, z którymi chór daje sobie tak samo dobrze radę, jak z wykonywaniem muzyki dawnej.
Na zakończenie koncertu usłyszeliśmy Ave Maria z udziałem chóralnego solisty, którego głos o szlachetnym tenorowym brzmieniu niósł się ponad zespołowe murmurando, niczym słowiczy śpiew na tle spokojnego uśpionego lasu.
Takim to ciekawym koncertem organizatorzy zakończyli tegoroczny Festiwal. Z niecierpliwością będziemy wyglądać kolejnych wakacji, w czasie których będzie można cieszyć się nie tylko urokami pięknych Pienin, ale także zachwycać muzyką brzmiącą w jednym z najpiękniejszych zakątków Polski.
 

Autor: Violetta Wilk